Połączeni w bólu i cierpieniu…

11 września, 2010

Tego nikt nie mógł przewidzieć, to co się stało w sobotni 10.04.2010 r. poranek przechodzi wręcz ludzkie pojmowanie. Prezydent, jego małżonka, ważniejsi ministrowie, prezesi najważniejszych instytucji państwowych, dowódcy wszystkich sił zbrojnych naszego państwa, posłowie i osoby towarzyszące lecieli do Katynia na uroczystość upamiętniającą 70. rocznicę mordu katyńskiego dokonanego przez NKWD. Wszyscy zginęli.

Prezydencki samolot TU-154 rozbił się podczas lądowania w pobliżu smoleńskiego lotniska. Przyczyna tragedii są wyjaśniane, ale podaję się jako przyczyny tej katastrofy złą pogodę, gdyż nad smoleńskich lotniskiem w trakcie ladowania unosila się gęsta mgła. Wszystkie 96 osób znajdujace się na pokładzie zginęły. To wielka tragedia nie tyko w dziejach Polski i całego świata. Polacy pograżyli się w żałobie! Pod pałacem prezydenckim ustawion setki zniczy, na masztach w całym kraju powiewały do połowy opuszczone flagi w przypietym do nich kirem. Każdy na swój sposób chciał uczcić pamięć ofiar II Katynia.

Strażacy OSP Zagajów oraz z innych jednostek w gminy Michałów nie stali bezczynnnie. Najpierw było niedowierzanie, potem szok i głeboki zamysł. Gdy po chwili doszło do mnie, że to wszystko nie jest żartem, że to się dzieję naprawdę, chwyciłem klucze do strażnicy i pobiegłem czym prędzej,będąc na miejscu znalazłem flagę państwową, przypiołem do niej kir i powiesiłem przed wejściem do remizy, obwieszczając tym samym straszną historię sobotniego poranka – mówi naczelnik OSP Zagajów Szymon Kuc. Niedługo potem pod flaga znalazł się znicz.

W niedzielę o 8.00 we Wrocieryżu odbyła się Msza Św. w intencji ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem z inicjatywy ksiądza kapelana ZG OSP Adama Kornalskiego. Swoje poczty sztandarowe oraz swoich przedstawicieli wystawiła każda jednostka OSP z całej gminy, co pokazało, jak wielka potrafi być mobilizacja strażaków oraz jak bardzo druhowie strażacy łączą się w bólu i cierpieniu z rodzinami ofiar katastrofy oraz ze wszystkimi Polakami. W sklad pocztu sztandarowego OSP Zagajów weszli: Robert Purtak, Szymon Kuc oraz Michał Dębski.

Punktualnie o godzinie 12.00 zawyła syrena w Zagajowie.

Oby nigdy więcej nie odbyła się podobna Msza Św.